Top 10 książek ze złotem w tle

Wakacje w pełni, więc dzisiaj coś lżejszego, co pozwoli Wam na chwilę oderwać się od rynków, nie tracąc jednak kontaktu z cennymi kruszcami. Zanim przejdziemy do zestawienia, przedstawię kilka kryteriów, którymi się kierowałem dobierając kolejne pozycje.

Po pierwsze istotnym elementem książki musi być złoto, srebro, diamenty lub jakaś ich kombinacja. Nie wystarczy, że bohater spotka na swojej drodze poszukiwaczy złota (wybacz Tomku Wilmowski) ani że niesie  ze sobą złoty pierścionek (sorry Frodo).

Po drugie biorę pod uwagę tylko beletrystykę. To oznacza, że nie znajdziecie tu książek dotyczących inwestowania, ekonomii ani historii gospodarczej.

Po trzecie wreszcie musi być to książka względnie łatwo dostępna w Polsce, czyli polskiego autora lub przetłumaczona na nasz język. Niestety powoduje to, że odpada nam bogata literatura związana z epoką gorączek złota, bardzo popularna w USA i Australii, jednak z nieznanych mi przyczyn niedoceniana przez naszych wydawców.

Czytaj także: Faksymile, starodruki i księgi jubilerskie

10. Karol May – Skarb w Srebrnym Jeziorze

To jedna z tych książek, które chłopcy uwielbiają, podczas gdy dziewczyny nie mogą się nadziwić co oni w niej widzą.

Niemiecki autor Karol May znany jest z licznych powieści podróżniczych i przygodowych, które pisał nie ruszając się z ojczystego kraju. Jego najbardziej znaną kreacją jest oczywiście wódz Apaczów Winnetou i jego biały brat Old Shatterhand, alter ego samego pisarza. May nieopacznie uśmiercił Winnetou w pierwszej trylogii o tym bohaterze, więc musiał jakimś cudem go wskrzesić. Tak powstała cała masa prequeli i powieści dziejących się „równolegle” z oryginalną trylogią. Jedną z nich jest właśnie „Skarb w Srebrnym Jeziorze”.

Powieść ta zawiera wszystko, co uwielbiają mali chłopcy: Indian, kowbojów, pościgi, strzelaniny, wyrazisty podział na „dobrych” i „złych”. Początkowo mamy tu pościg za złodziejami i mordercami, ale w kulminacyjnym punkcie wszyscy spotykają się nad tytułowym Srebrnym Jeziorem, gdzie Winnetou, Old Shatterhand i Old Firehand odkryli pokłady srebra. Ostateczna rozgrywka rozgrywa się pod ziemią, a ludzka chciwość staje się potężnym motywatorem.

Dorosłego czytelnika naiwność fabuły i wyobrażeń o Dzikim Zachodzie może co najwyżej bawić, ale wartość sentymentalna zapewnia Mayowi miejsce na naszej liście.

Czytaj także: Niedobory srebra wywindują ceny jeszcze bardziej?

9. Zbigniew Nienacki – Pan Samochodzik i Templariusze

Kolejna z przygodowych powieści dla młodzieży. Pan Samochodzik, czyli rodzime połączenie Indiany Jonesa i Jamesa Bonda, niejednokrotnie poszukiwał skarbów, ale żaden nie działa na masową wyobraźnię jak skarb Templariuszy.

Pan Samochodzik i Templariusze to piąty i najbardziej popularny tom cyklu o historyku sztuki, który rozwiązuje niezwykłe historyczne zagadki. Pomaga mu w tym wehikuł, od którego otrzymał tytułowy przydomek. Tym razem na Mazurach wraz z harcerzami poszukuje skarbu Templariuszy, skuszony artykułem, który sytuuje jego lokalizację w Polsce. Ostatecznie znajduje go w fikcyjnej miejscowości Kortumowo, które jest nawiązaniem do sentencji „tam skarb twój, gdzie serce twoje” („serce twoje” to po łacinie „cor tuum”).

Książka ta to kwintesencja najpopularniejszego polskiego cyklu powieści przygodowych dla młodzieży. Nienacki napisał siedemnaście tomów, z czego dwa ostatnie zostały dokończone przez innego autora i wydane pośmiertnie. Kolejni pisarze napisali jeszcze ponad sto części, co stawia serię w gronie najdłuższych w historii polskiej literatury. Jednym z kontynuatorów był tworzący pod pseudonimem autor, który pojawi się jeszcze na tej liście.

8. Mitologia grecka

Złoto od najdawniejszych czasów jest uniwersalnym synonimem bogactwa. Wiele mitów z różnych części świata wspomina o „złotym wieku” dawno minionym, kiedy to ludzkość opływała w dostatki, a na świecie panował pokój.

Motywu złota nie brak również w konkretnych opowieściach. Mit o królu Midasie to ostrzeżenie przed przedkładaniem bogactwa nad inne wartości. Król, który zmieniał wszystko czego się dotknie w złoto to archetyp chciwego i lekkomyślnego człowieka.

Złoto to także nagroda, po którą wyrusza jedna z najważniejszych wypraw bohaterskich, gdy Argonauci ruszają po złote runo.

7. Baśnie tysiąca i jednej nocy

Historie, którymi według legendy księżniczka Szeherezada uratowała swoje życie zagrożone przez okrutnego męża, ociekają w bliskowschodni przepych, zmysłowość i specyficzną symbolikę. Docierały do naszego kraju w najróżniejszych wersjach i wiele jest wśród nich historii o skarbach, złocie i bogactwie.

Jedną z nich jest opowieść o Aladynie, którą większość z nas kojarzy zapewne ze świetnego animowanego filmu Disneya. Pamiętacie zapewne scenę, w której Aladyn znajduje lampę z dżinem w jaskini ze skarbem? W najpopularniejszej arabskiej wersji legendy Aladyn miał dwa dżiny, jednego w lampie, drugiego w pierścieniu i oba spełniały dowolną liczbę życzeń. Lampę odnalazł nie w jaskini ze skarbem, a w jaskini z drzewami, na których rosną klejnoty. Zaś akcja opowieści umieszczona jest w Chinach, które dziwnym trafem wyglądają na kraj muzułmański.

Druga, klasyczna opowieść o skarbie to historia Ali Baby i czterdziestu rozbójników. W oryginalnej wersji Ali Baba to ubogi wieśniak, który odkrywa kryjówkę, w której bandyci gromadzą złoto. Udaje mu się ujść ich gniewowi głównie dzięki sprytowi swojej niewolnicy, a całość baśni jest wyjątkowo okrutna, z ćwiartowaniem i gotowaniem żywcem we wrzącej oliwie włącznie.

6. Andrzej Pilipiuk – Kuzynki

Michał Sędziwój z Sanoka był polskim alchemikiem i lekarzem żyjącym za czasów Stefana Batorego i Zygmunta III Wazy. Na obrazie Jana Matejki pokazuje królowi Zygmuntowi metal transmutowany w złoto za pomocą kamienia filozofów.

W rzeczywistości Sędziwój był znanym w całej Europie uczonym. Jego dzieła przetłumaczono na przeszło pięćdziesiąt języków, a z jego dorobku korzystał m.in. Izaak Newton. Napisał Traktat o Kamieniu Filozofów, ale to dzieło w większości filozoficzne.

Pilipiuk w swojej powieści stanowiącej zaczątek cyklu zakłada jednak, że Sędziwój faktycznie stworzył ten kamień, mający dawać wieczne życie i produkować złoto, a następnie rozdał go swoim uczniom. Akcja powieści toczy się współcześnie w Krakowie. Alchemik i uczniowie, których odnajduje po czterech wiekach, toczą w nim bój z Bractwem Drugiej Drogi. Osią konfliktu jest produkcja złota, które Bractwo wytwarza rytuałami czarnej magii.

Warto nadmienić, że powieść stanowi rozwinięcie opowiadania o tym samym tytule, za które autor dostał Nagrodę Zajdla, najbardziej prestiżowe wyróżnienie w polskiej fantastyce.

5. Clive Cussler – Złoto Inków

Stworzony przez Cusslera Dirk Pitt to poszukiwacz przygód nie gorszy od Jamesa Bonda. Jego pech polega na tym, że o ile Bond czy Indiana Jones cieszyli się powodzeniem na kinowych ekranach, jedyna ekranizacja powieści Cusslera („Sahara” z 2005 r.) okazała się spektakularną klapą.

W „Złocie Inków”, dwunastej powieści cyklu, Pitt przypadkiem natrafia na ślad inkaskiego skarbu w Ameryce Południowej. W jego skład wchodzi niezwykła ilość złota, jak również największy na świecie naszyjnik z diamentów o wartości 200 mln dolarów.

Całość dzielnie trzyma się konwencji gatunku „zabili go i uciekł”. Bohater potrafi wszystko, wychodzi cało z nieprawdopodobnych opresji i znajduje czas na poderwanie dziewczyny. Słowem klasyka powieści przygodowej w najlepszym wydaniu.

4. Aleksander Dumas – Hrabia Monte Christo

Historia wyrafinowanej zemsty, jaką niesłusznie oskarżony marynarz wywiera na tych, którzy go skrzywdzili, to absolutna klasyka światowej literatury. Kołem zamachowym wydarzeń jest skarb na wyspie Monte Christo na Morzu Śródziemnym. Jego lokalizację wyjawia bohaterowi w więzieniu ksiądz, którego wszyscy uznają za pomylonego. Dzięki bogactwu ubogi marynarz staje się niemal wszechmocnym hrabią.

Monumentalna powieść to nie tylko klasyk literatury „skarbowej”, ale i znakomity obraz wyższych sfer francuskich okresu postnapoleońskiego.

3. Henry Rider Haggard – Kopalnie Króla Salomona

Alana Quatermaina znamy głównie z filmu z 1985 r., gdzie w rolę nieustraszonego podróżnika wcielił się Richard Chamberlain. Adaptacja świadomie skręciła w stronę parodii Indiany Jonesa i nie ma wiele wspólnego z oryginałem literackim.

Powieść pochodzi z 1885 r. i jest efektem zakładu autora z bratem o to, czy zdoła napisać powieść choć w połowie tak dobrą jak „Wyspa Skarbów”. Uczynił to w zaledwie kilkanaście tygodni i moim zdaniem wygrał zakład.

Książka mało u nas znana to klasyka literatury amerykańskiej. Uznaje się ją za pierwszą w gatunku „Zaginionych Światów”, w których bohaterowie trafiają do odizolowanego zakątka gdzieś na białej plamie ówczesnych map. W „Kopalniach…” odkrywają bajeczne skarby i tajemnicze ludy w głębi Afryki.

Powieść Haggarda stała się inspiracją dla takich autorów jak Arthur Conan Doyle, Rudyard Kipling czy HP Lovecraft. Jednak broni się również sama, jako książka o poszukiwaniu bajecznej fortuny ukrytej na niedostępnych, dzikich terenach.

2. J.R.R. Tolkien – Hobbit, czyli tam i z powrotem

Co nie powiodło się Frodo, udało się jego wujowi. Jednak opowieść o złodziejskiej wyprawie Bilbo Bagginsa trafia na naszą listę nie z powodu zasług tego zacnego hobbita, ale ze względu na przerażającego smoka Smauga, który śpi przysypany górą złota pod Samotną Górą.

Smoki i skarby łączono już ze sobą wcześniej, ale to właśnie Tolkien utrwalił w zachodniej literaturze nierozerwalne już dziś więzy między wielkimi gadami i złotem. Hobbit może być bajką dla dzieci, ale to jej sukces uświadomił Tolkienowi i wydawcom, że opowieści o Śródziemiu mogą się sprzedawać i dał światu „Władcę Pierścieni” oraz literaturę fantasy.

Szkoda tylko, że Peter Jackson robi teraz taką krzywdę tej lekkiej i przyjemnej historii. Chyba zaślepiła go wizja smoczego skarbu, który może posiąść dzięki szturmującym kina fanom.

1. Robert Louis Stevenson – Wyspa Skarbów

Powieść szkockiego pisarza została wydana w odcinkach w czasopiśmie dla dzieci, ale stała się jednym z filarów literatury przygodowej. Nietypowo dla historii dla dzieci charakteryzuje się wieloma odcieniami szarości.

„Wyspa Skarbów” to opowieść o chłopcu, który rusza z wyprawą po ukryty piracki skarb na podstawie starej mapy. Naprawdę trudno przecenić jej wpływ na tą gałąź nie tylko literatury, ale i filmu. Stevenson wyznaczył kanony, do których musi odnieść się każdy autor gatunku. Nawet jeśli zakopywanie skarbów przez piratów nie ma potwierdzenia w źródłach, stało się kanonem obowiązującym w masowej świadomości, podobnie jak prowadzące do nich mapy.

Z kolei Długi John Silver stał się wzorcowym piratem – brodatym, z drewnianą nogą i papugą na ramieniu. To wszystko, co dziś uważamy za oczywiste w literaturze pirackiej i przygodowej wymyślił właśnie Stevenson, a zrobił to tak skutecznie, że mało kto zdaje sobie sprawę, gdzie kończą się fakty, a zaczyna zmyślanie.

Photo by Henry Be on Unsplash