We wrocławskim Centrum Handlowym „Korona” wystartowała akcja bezpłatnego sprawdzania i wyceny biżuterii. W wyspecjalizowanym „Złotym Punkcie” można również bezpłatnie wyczyścić pierścionki, bransoletki, czy obrączki.
Akcja wystartowała w środę 27 marca i potrwa dwa tygodnie, do 10 kwietnia. W pierwszych dniach akcji na terenie Centrum Handlowego „Korona” klienci otrzymali specjalne ulotki z kuponem uprawniającym do bezpłatnego sprawdzenia, wyczyszczenia i wyceny biżuterii. Ulotki pojawiły się również w skrzynkach pocztowych na osiedlach w północnej części Wrocławia.
Specjaliści Mennicy Wrocławskiej czekają na wszystkich, którzy chcą sprawdzić lub wyczyścić biżuterię w „Złotym Punkcie”.
Czytaj także: Biżuteria jako inwestycja?
Dlaczego warto sprawdzić posiadaną w domu biżuterię?
W mediach coraz częściej słychać o próbach sprzedaży fałszywej biżuterii. Oszustwa zdarzają się również w Internecie. Okręgowy Urząd Probierczy w Warszawie ostrzega, że najwięcej oszustw podrabiania złotej biżuterii dokonywanych jest właśnie w sieci. Wielu sprzedawców oferuje metale szlachetne nie posiadające wymaganych prawem oznaczeń, przedmioty wykonane z metali szlachetnych sprzedawane jako złote lub srebrne oraz wyroby wykonane współcześnie, sprzedawane jako antyki, z podrobionymi cechami probierczymi i znakami wytwórców.
Metod podrabiania biżuterii jest wiele. Fałszerze często używają tombaku, który ma taką gęstość, jak złoto. Wykrycie tego typu podróbki jest bardzo proste, ale to właśnie tego rodzaju oszustwa stosuje się najczęściej.
– Spotkaliśmy się z próbą oszustwa polegającą na dopięciu do fałszywych łańcuszków złotych zapięć, tak aby klient myślał, że cały łańcuszek jest ze złota – mówi Marcin Matejko, specjalista ds. wyceny i skupu w serwisie skupzlota24.pl.
Równie popularne jest stosowanie znaku wyższej próby na zapięciach i dużo niższej na samym łańcuszku. W takim przypadku zapięcia mogą mieć próbę np. 375, a sam łańcuszek próbę 333. Pod postacią białego złota sprzedawana jest również stal chirurgiczna oraz nierdzewna, która imituje szlachetny kruszec.
Oszuści często również platerują, pozłacają biżuterię i sprzedają jako pełnowartościowy złoty przedmiot. W Polsce najniższą próbą, w której można wykonać biżuterię i wprowadzić ją do obrotu, to 8 karatów, czyli zawartość 33,3% złota w stopie. Najwyższą próbą dla złota stosowaną do biżuterii w Polsce są 23 karaty (czyli próba 960). Możemy zrobić również 24 karatową biżuterię (próba 999), ale z racji kruchości, taki wyrób nie będzie trwały.
– Wiele osób dopytuje jak rozpoznać złoto w domu, za pomocą prostych testów. My radzimy, by raczej skorzystać z pomocy profesjonalistów. W ten sposób mamy pewność odpowiedniego określenia wartości i autentyczności, czego nie osiągniemy za pomocą domowych sposobów – przekonuje Marcin Wiśniewski.