Przemysł odzieżowy

Czy dobrze rozwijający się przemysł odzieżowy zrewolucjonizuje szafy Polaków?

Jak rozwija się polski rynek odzieżowy i tekstylny, i czy słusznie uznaje się go za jeden z najatrakcyjniejszych w Europie Środkowo-Wschodniej? W 2016 roku jego wartość sprzedana wynosiła 29,1 mld zł i systematycznie rośnie.

W 2016 roku z naszego kraju wyeksportowano produkty odzieżowe o wartości 3,2 mld PLN, natomiast import tych produktów osiągnął wartość 1,4 mld PLN, a polskie przedsiębiorstwa najczęściej nabywały je w krajach Unii Europejskiej. W 2016 r. w polskim sektorze odzieżowym i tekstylnym działało ponad 22 tys. firm, zatrudniających ponad 187,6 tys.

Czytaj także: 5 powodów, dla których warto kupić biżuterię

Zakupy garderoby

70% Polaków nigdy nie skorzystało z nowoczesnych technologii w trakcie przeglądania oferty internetowych sklepów odzieżowych, takich jak np. internetowa przymierzalnia, cyfrowe lustro czy wirtualny stylista – wynika z raportu „Rynek mody w Polsce”. Jedynie co czwartej osobie zdarzyło się oglądać produkty poprzez widok 360°. Mimo to firm odzieżowe i obuwnicze wprowadzają nowe technologie w procesy zarówno produkcji, jak i sprzedaży. W przypadku produkcji są to głównie nowoczesne maszyny pozwalające na automatyzację procesów. Technologie używane w sprzedaży to przede wszystkim obsługa zamówień poprzez różnego typu platformy e-commerce – zaznaczają autorzy raportu KPMG.

Czytaj także: 5 sposobów, jak sprawdzić, czy biżuteria jest prawdziwa

Wartość polskiego rynku odzieżowego

Wartość polskiego rynku odzieżowego według GUS wynosi 29,1 mld zł (dane za 2016 rok) i cały czas rośnie. W 2016 roku w Polsce w branży odzieżowej i tekstylnej działało 22 080 podmiotów. Większość (ok. 70%) produkujące odzież (13 643 firm), ok. 30% stanowiły podmioty zajmujące się produkcją wyrobów tekstylnych (5 625 firm), najmniejszy udział miały firmy produkujące skóry i wyroby skórzane (2 812 firmy). W 2016 roku wyprodukowano 8,7 mln ubrań męskich i chłopięcych (w tym 1,5 mln garniturów) oraz 10,3 mln ubrań damskich (w tym 4,9 mln sukienek i spódnic), a na rynku pojawiło się 45,9 mln par nowych butów. Rynek modowy był zdominowany przez prywatne przedsiębiorstwa oraz małe firmy, zatrudniające do 50 pracowników, które stanowią około 85% firm w sektorze. Zaledwie 6% firm należało do sektora publicznego.

Czytaj także: Podróż przez świat biżuterii: chińska biżuteria

Zatrudnienie w sektorze odzieżowym

Dwa lata temu w sektorze odzieżowym pracowało 187,6 tys. osób. Zdecydowana większości zatrudnionych była w prywatnych firmach (99,4%). Najwięcej osób pracowało przy produkcji odzieży (100 tys. osób). Przy produkcji skór i wyrobów skórzanych zatrudnionych było 27,5 tys. osób, a wyrobów tekstylnych – 60,1 tys. osób.

Niestety, mimo dużego potencjału i optymistycznych prognoz dla polskiego rynku odzieżowego i tekstylnego w 2016 roku średnie wynagrodzenie brutto wynosiło 2 258,38 zł, w produkcji wyrobów tekstylnych – 2 890,79 zł, a w produkcji skór i wyrobów skórzanych – 2 545,25 zł. Biorąc pod uwagę inne obszary przetwórstwa przemysłowego były to jedne z najniższych zarobków – wynika z raportu KPMG „Rynek mody w Polsce”.

Czytaj także: Biżuteria jako inwestycja?

Polski sektor na tle innych krajów

Od lat branża odzieżowa na świecie rozwija się dynamicznie, a detaliczny rynek odzieżowo-obuwniczy szacowany jest na ponad 3 bln USD. Jak podają autorzy raportu „Rynek mody w Polsce”, liderami światowymi są Chiny i USA, a wartość ich rynków wynosi około 300 mld USD.

Wielkość produkcji niekoniecznie koreluje z wartością rynku. Mimo, że największym europejskim producentem są Włochy, liderami europejskiego rynku są Wielka Brytania i Niemcy, których rynki osiągają około 70-80 mld USD. Polski rynek odzieżowo-obuwniczy o wartości około 10-12 mld USD, plasuje się w pierwszej dziesiątce krajów UE oraz pierwszej trzydziestce na świecie. Udział polskiego rynku w rynku światowym wynosi mniej niż 0,3%. Według danych KPMG w 2016 roku, Polska eksportowała produkty o wartości 3,2 mld PLN. Głównym kierunkiem eksportu były kraje UE (82,5% eksportu). Import produktów odzieżowych osiągnął wartość 1,4 mld PLN, a polskie przedsiębiorstwa najczęściej nabywały je w krajach Unii (71,3%).

Czytaj także: Dodatki ślubne do stroju panny młodej

Prognozy dla branży

Szacuje się, że Polska branża odzieżowa zajmuje 8. miejsce w Europie pod względem obrotów, a 6. miejsce w nakładach inwestycyjnych. Największe polskie marki takie, jak LPP, Ryłko, Big Star czy Gino Rossi tworzą – wspólnie z setkami małych i średnich przedsiębiorstw z tej branży – trzeci największy branżowy rynek miejsc pracy w Europie. Obecnie ponad 55% badanych polskich firm planuje wzrost liczby placówek (także zagranicznych), a 75% polskich producentów odzieży prowadzi już sprzedaż e-commerce – wynika z raportu „Branża modowa – znaczenie gospodarcze, analiza czynników sukcesu i dalszych możliwości rozwoju” opublikowanego przez Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.

Prognozy dotyczące polskiego rynku odzieżowego są bezsprzecznie pozytywne. Rok temu wartość rynku produktów odzieżowych w naszym kraju można było w skali wydatków konsumentów można było oszacować na kwotę około 24 mld zł. Natomiast sumując wartość sprzedanych towarów po stronie producentów i sprzedawców wartość tego rynku określa się na około 33-34 mld zł. Szacunkowo średnia wartość branży wynosi około 30 mld zł. Natomiast z raportu KPMG wynika, że do 2022 r. sektor odzieżowy w Polsce osiągnie wartość ponad 43 mld zł.

Czytaj także: Popyt jubilerski w Chinach

Co produkujemy?

Polski przemysł odzieżowy wyspecjalizowany jest w produkcji odzieży roboczej oraz korporacyjnej. Z roku na rok coraz silniejszy staje się segment odzieży sportowej, w tym bielizny termoaktywnej – wynika z raportu „Rynek mody w Polsce”. Warto podkreślić, że polskie wytwórstwo jest zgodne ze wszystkimi europejskimi normami, regulującymi kwestie jakości i bezpieczeństwa materiałów oraz odpowiedzialności społecznej producentów (w tym również etyki zatrudnienia). Wprowadzanie nowych technologii jest wyzwaniem dla włókienników, jak również współpraca z ośrodkami naukowymi, gdzie mogłyby powstawać nowe tkaniny.

Czytaj także: Diamenty komercyjne

Modny Polak?

Polacy nie należą do modowych rekinów. Z raportu KPMG wynika, że -niecała połowa badanych przyznała, że moda znajduje się w kręgu ich zainteresowania. Stosunkowo niewielki odsetek Polaków śledzi trendy poprzez uczestnictwo w pokazach mody czy obserwacje influencerów i czytanie blogów modowych. Blisko 25% Polaków, którzy interesują się modą, deklaruje, że podąża za swoim własnym stylem, nie czerpiąc inspiracji.

Źródło: Raport KPMG „Rynek mody w Polsce”
Źródło: Raport KPMG „Rynek mody w Polsce”

Jedynie 1/3 Polaków posiada w swoich szafach rzeczy, które ich zdaniem są luksusowe. Osoby, które zakupiły takie ubranie najczęściej wydali na nie maksymalnie 1000 zł. Prym wiodą okrycia wierzchnie – głównie futra. Z raportu KPMG „Rynek mody w Polsce” wynika, że blisko co piąta osoba zadeklarowała posiadanie luksusowego ubrania przeznaczonego na specjalne okazje, jak garnitur czy sukienka. Polacy mocno stąpają po ziemi, uważają że najważniejszym elementem ubioru jest obuwie. Blisko 40% osób przykłada do niego uwagę kompletując swoją garderobę wynika z raportu „Rynek mody w Polsce”.

Najrzadziej posiadanymi rzeczami, mającymi miano ekskluzywnych są dodatki, takie jak biżuteria, torebka lub buty. Warto jednak zauważyć, że pojęcie luksusu jest względne – choć średnia wartość wymienianych luksusowych elementów garderoby wynosiła 1 403 zł, to połowa z nich była warta 1 000 zł lub mniej.

Photo by Jon Ly on Unsplash