Milenialsi i rynki wschodzące na celowniku marek luksusowych

Do 2025 roku przedstawiciele pokolenia Y i Z będą stanowić ponad 40 proc. klientów marek luksusowych – prognozuje Deloitte. Producenci dóbr luksusowych już teraz zmieniają swój model działalności, aby dostosować się do oczekiwań młodszych klientów i konsumentów z rynków wschodzących.

Czytaj także: Rynek dóbr luksusowych 2018 – raport KPMG

Jak już informowaliśmy, zgodnie z raportem Deloitte, wyniki sprzedaży 100 największych firm z sektora dóbr luksusowych wyniosły w minionym roku obrotowym 217 mld dolarów.

Kondycja branży dóbr luksusowych zależy od wielu czynników, w tym również geopolitycznych, które mają ogromny wpływ na turystykę. Jednak przewidujemy, że sektor ten będzie osiągał coraz lepsze wyniki. Tym bardziej, że w ostatnich miesiącach producenci i sprzedawcy dóbr luksusowych zrobili wiele, by przekonać do siebie młodszych konsumentów – mówi Wojciech Górniak, lider obszaru strategii i transformacji cyfrowych oraz zespołu ds. sektora dóbr konsumenckich w Deloitte.

Przypomnijmy, że pierwsze miejsce wśród 100 największych producentów dóbr luksusowych ponownie zajął francuski koncern LVMH. W jego portfolio znajdują się m.in. Louis Vuitton czy Marc Jacobs. Na podium znalazł się także koncern kosmetyczny Estée Lauder oraz producent m.in. biżuterii i zegarków Compagnie Financiere Richemont.

fot. Deloitte

Rynki wschodzące i młodsze pokolenia

Jak tłumaczą autorzy raportu, dotychczas działalność marek luksusowych koncentrowała się na Europie i USA.

Jednak w ostatnich latach ich uwaga kierowana jest również na rynki wschodzące, traktowane nie tylko jako źródło rosnącej sprzedaży, ale również innowacji. Wzrosty sprzedaży w tym sektorze są napędzane przede wszystkim przez mieszkańców Chin oraz krajów Bliskiego Wschodu. Już w tym roku po raz pierwszy za ponad połowę globalnej sprzedaży ubrań i butów będą odpowiadały kraje Azji, Ameryki Łacińskiej, Afryki i Bliskiego Wschodu – zaznaczają w Deloitte.

W polu zainteresowania producentów dóbr luksusowych są również milenialsi. W samych Chinach mieszka ich aż 400 milionów. Do 2025 roku przedstawiciele generacji Y i Z będą stanowić ponad 40 proc. klientów sklepów z dobrami luksusowymi. W 2016 roku było to około 30 procent.

W przeciwieństwie do reprezentantów pokolenia Baby Boomers, wielu milenialsów ma coraz większe wymagania, lubi komfort i wygodę. Pokolenie to spędza dużo czasu w internecie, posługuje się ułatwiającymi życie aplikacjami i często robi zakupy online – wyliczają autorzy analizy.

Rozszerzona rzeczywistość i media społecznościowe

Zdaniem przedstawicieli Deloitte, marki luksusowe dotychczas postrzegały media społecznościowe jako zbyt masowe. Tymczasem dziś są jednymi z najczęściej używanych przez nich narzędzi marketingowych. Do najbardziej popularnych należy Instagram, który staje się wiodącym portalem społecznościowym dla producentów i sprzedawców marek luksusowych. 

Popularne „lajki”, obserwowanie, komentowanie i udostępnianie postów umacnia relację między klientem a marką. Uczestnicy rynku dóbr luksusowych, mimo swoich początkowych obaw, przekonali się, że muszą być tam, gdzie są ich odbiorcy – podkreśla Wojciech Górniak.

Coraz częściej gracze na rynku dóbr luksusowych sięgają po nowoczesne technologie, w tym sztuczną inteligencję, wirtualną i rozszerzoną rzeczywistość (Augmented Reality). Marki luksusowe, chcąc ułatwić zakupy online, używają AR, dzięki której konsumenci wizualizują i próbują nowych produktów w domu przed dokonaniem zakupu.

Do tej pory niewiele luksusowych marek stworzyło aplikację na bazie AR. Przyjęcie tej technologii dla całego sektora nie jest tak szybkie jak się spodziewano. Mimo tego, świadomość producentów dóbr luksusowych rośnie i zdają sobie oni sprawę, że cyfrowa transformacja w technologii detalicznej może zwiększyć popyt na ich produkty – dodaje Wojciech Górniak.

fot. rawpixel on Unsplash