W sierpniu znów będzie można ubiegać się o rządową dopłatę do zakupu mieszkania – do wykorzystania na ten rok, w ramach programu Mieszkanie dla Młodych, pozostało około 67 mln złotych. Co zrobić, by uzyskać dofinansowanie i gdzie najlepiej udać się po kredyt?
1 sierpnia wejdzie w życie nowelizacja ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi. Zmiana pozwoli na wznowienie naboru wniosków o dofinansowanie wkładu własnego przy nabyciu mieszkania w programie Mieszkanie dla Młodych.
– Chcemy pomóc polskim rodzinom w pozyskiwaniu mieszkań. Dlatego, oprócz prac nad programem Mieszkanie Plus, przygotowaliśmy projekt, który umożliwi pełne wykorzystanie dostępnych środków w ramach programu Mieszkanie dla Młodych. Dzięki temu kolejne tysiące rodzin będą mogły nabyć własne mieszkanie – mówił minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
Dzięki nowelizacji, kwota zaplanowana na wypłatę finansowego wsparcia w 2017 roku zwiększy się z 95 do 100 procent określonego w ustawie limitu środków. Czyli do wysokości 746 mln złotych. Nowe uregulowania umożliwią także przyjmowanie w 2018 roku wniosków do chwili osiągnięcia całej kwoty limitu określonego na ten rok, czyli 762 mln złotych.
Jak wylicza MiB, ustawa pozwoli na uruchomienie pomocy w zakupie mieszkania dla około 4 tys. gospodarstw domowych. Obecnie są one – lub w 2018 roku byłyby – w praktyce pozbawione możliwości uzyskania tej formy pomocy mieszkaniowej.
Zgodnie z informacjami Banku Gospodarstwa Krajowego, nabór wniosków zostanie wznowiony 8 sierpnia. I będzie prowadzony do momentu wykorzystania kwoty 67 mln złotych.
Pieniądze mogą się szybko skończyć
– To bardzo dobra wiadomość dla osób, które spełniają warunki programu. Ponieważ pieniądze pochodzą z tegorocznej puli, będą mogły być wypłacane od razu. A więc bez problemu będzie można za nie kupić zarówno mieszkanie nowe, jak i z rynku wtórnego. W przeszłości takie sytuacje powodowały jednak, że zainteresowanie dopłatami było ogromne. W styczniu zawnioskowano o wsparcie na kwotę niemal 350 mln zł. Biorąc pod uwagę, że ten miesiąc miał 21 dni roboczych, to średnio codziennie rezerwowano środki na 16,6 mln zł. Gdyby taki sam poziom zainteresowania wystąpił w sierpniu, to kwota 67 mln zł wyczerpie się po 4 dniach – komentuje Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.
Jednak, jak wyjaśnia Sadowski, jest szansa, że pieniędzy wystarczy na dłużej.
– Po pierwsze, sierpień to okres wakacyjny. Poza tym możliwość starania się o dopłaty pojawia się niespodziewanie. Część osób spełniających warunki może dowiedzieć się o tym w ostatniej chwili. Tymczasem szukanie wymarzonego mieszkania jest czasochłonne. Niektórzy mogą więc wstrzymać się z wnioskowaniem do stycznia 2018 roku, kiedy udostępniona zostanie ostatnia, ale duża pula dopłat – 381 mln złotych – podkreśla Jarosław Sadowski.
Gdzie najlepiej po kredyt na mieszkanie?
Aby zdobyć dopłatę, trzeba zaciągnąć specjalny kredyt hipoteczny. Jego kwota musi pokrywać nie mniej niż 50 procent ceny mieszkania lub domu, a okres kredytowania nie może być krótszy niż 15 lat. Aby uzyskać wsparcie, trzeba więc posiadać też odpowiednią zdolność kredytową.
– Jeśli nasze dochody są za niskie i bank nie chce nam przyznać finansowania, możemy dołączyć do kredytu dodatkową osobę np. kogoś z rodziny. Poszczególne propozycje istotnie się od siebie różnią, zarówno jeśli chodzi o koszty, jak i inne paramenty np. dodatkowe produkty czy sposób wyliczania zdolności kredytowej. Z tego względu, warto dokładnie porównywać oferty lub skorzystać z pomocy eksperta – tłumaczy Jarosław Sadowski.
Expander przygotował ranking kredytów z dopłatą MdM:
