Z opublikowanego dziś raportu WGC dowiedzieć się możemy, że popyt w drugim kwartale 2018 wyniósł 964,3 tony, co stanowi ilość ok. 4% mniejszą, niż w analogicznym okresie w ubiegłym roku. Spadek dotyczył przede wszystkim funduszy ETF (spadek o 46%) oraz banków centralnych (7%).
Biżuteria
Biżuteria tradycyjnie stanowi największy segment popytu na złoto – w drugim kwartale bieżącego roku jest to prawie 53% ogólnego popytu, a w stosunku do ubiegłego roku popyt na złoto biżuteryjne spadł o 2%. Z dwóch największych rynków złotej biżuterii, spadek dotyczył jednak tylko Indii. Tam kupiono o 8% mniej złota, niż w drugim kwartale 2017 roku. W Chinach popyt na złoto biżuteryjne wzrósł o 5% i wyniósł 144,9 tony, co oznacza, że wyniki obu tych rynków zbliżają się do siebie, ponieważ w Indiach kupiono 147,9 ton biżuterii. To jednak może się zmienić w drugim półroczu, ponieważ – jak co roku – wtedy właśnie w Indiach rozpocznie się sezon weselny, który zwykle przynosi wzrost konsumpcji złotej biżuterii.
W innych krajach o dużych tradycjach biżuteryjnych, również zanotowano spadki. W Iranie zakupiono 35% biżuterii mniej, niż w ubiegłym roku. Irański rial traci gwałtownie do dolara po nałożeniu na ten kraj sankcji przez USA. Przekłada się to bezpośrednio na cenę złota, która wyceniana w rialu gwałtownie wzrasta, zaś biżuteria – jak wiadomo – nie jest dobrem pierwszej potrzeby. W świetle przyspieszającej inflacji Irańczycy kupują złoto inwestycyjne. Spadek popytu na biżuterię odnotowała także pogrążająca się w kryzysie Turcja.
Inne kraje bliskiego wschodu, takie jak Arabia Saudyjska czy Zjednoczone Emiraty Arabskie, odnotowały spadki wywołane wprowadzeniem podatku VAT na biżuterię wraz z początkiem tego roku. Jedynym krajem regionu, który zanotował poprawę, jest Egipt, jednak tłumaczyć ot można faktem, że ubiegły rok był tam wyjątkowo nieudany pod względem popytu biżuteryjnego.
Złoto inwestycyjne
Ogólny popyt na złoto inwestycyjne spadł o 9% z 310,3 ton do 281,4. Popyt na złoto fizyczne w postaci sztabek i monet zmalał z 247,8 ton w ubiegłym roku do 247,6 ton w tym. Różnica była zatem kosmetyczna – 200 kg. Popyt na inwestycyjne złoto fizyczne spadł o 5% w Indiach oraz o 11% w Turcji, jednak wzrósł o 11% w Chinach (z 62,6 t do 69,5 t), gdzie bardzo odczuwalna jest groźba wojny handlowej. Wzrósł także w Iranie do 15,2 t, co względem ubiegłego roku oznacza wzrost o 200%. Wynika to z faktu wspomnianej już inflacji wywołanej sankcjami gospodarczymi.
W Europie popyt zmalał aż o 15% rok do roku, w tym w Niemczech, które są jednym z największych, europejskich rynków, spadek wyniósł 9%. Jednak największy spadek w kategorii złota inwestycyjnego zanotowały fundusze ETF, bo aż 46% (z 62,5 do 33,8 t).
Czytaj także: 2 miliony procent od stycznia, czyli cena złota w Wenezueli
Banki centralne
W drugim kwartalne popyt na złoto w bankach centralnych zmalał o 7% rok do roku, i wyniósł 89,4 tony. W czołówce zakupów w dalszym ciągu jest bank centralny Kazachstanu, który zwiększa swoje zapasy nieustannie od 68 miesięcy. Jeszcze szybsze tempo zakupów narzucił bank centralny Turcji, którego rezerwy na koniec czerwca wyniosły 240,2 tony (w ubiegłym roku było to 137,1 t).
Zakupy kontynuuje oczywiście także Rosja, która w drugim kwartale zakupiła 53,2 tony złota, a zatem ma już 1944 t. Rok temu było to 1715,8 t, zatem zakupy, których dokonał w ciągu roku rosyjski bank centralny wyniosły 228,2 t.
Najbardziej znaczącą redukcją rezerw złota dokonała pogrążona w hiperinflacji Wenezuela, która wyprzedaje swoje złoto, by ratować gospodarkę. Od początku roku bank centralny Wenezueli sprzedał już 11,9 tony złota.
Czytaj także: Hiperinflacja w Wenezueli
Technologia
W ogólnym rozrachunku zapotrzebowanie ze strony przemysłu i technologii wzrosło o 2%, z 81,5 do 83,3 t. 4% spadek pojawił się w protetyce dentystycznej, jednak wrosło zapotrzebowanie w przemyśle (1% do 12,9 t) oraz w elektronice (3% do 66,2 t). Tutaj, z uwagi na dynamiczny rozwój technologii takich jak systemy VR, oświetlenie LED czy technologia OLED, spodziewane są w dłuższej perspektywie dalsze wzrosty.
Podaż złota w II kwartale
Całkowita podaż wzrosła o 3% z 1086,1 t w ubiegłym roku, do 1120,2 t w tym. Wzrost zanotowano zarówno w wydobyciu (3%), jak w i odzysku złota (4%). Największe wzrosty odnotowano w Kanadzie (21%), Indonezji (18%) i Rosji (16%). Tendencja spadkowa zagościła w Chinach (-5%), RPA (-5%) oraz w USA (-8%).
Opracowano na podstawie: https://www.gold.org/research/gold-demand-trends/gold-demand-trends-q2-2018