Zegarki

Czas to pieniądz, czyli inwestycja w luksusowe zegarki

Znasz powiedzenie czas to pieniądz? Jeśli kojarzysz je jedynie z uciekającymi minutami lub godzinami, to czytając ten tekst może zmienisz zdanie. Czas może bowiem naprawdę słono kosztować, a właściwie to czasomierze. Tak jak jeden z najdroższych zegarków świata, wyprodukowany przez szwajcarską markę Patek Philippe, za który szczęśliwy nabywca zapłacił na aukcji aż 24 miliony dolarów!

Zegarek to nie tylko elegancki i praktyczny gadżet, który odmierza czas i świetnie wygląda na nadgarstku. To również znakomity sposób na inwestowanie pieniędzy. Podobnie jak w przypadku torebek, o których pisaliśmy jakiś czas temu, inwestycja w luksusowe zegarki może okazać się dobrą alternatywą dla tradycyjnych sposobów lokowania kapitału. W jakie zegarki warto zatem inwestować?

Rolex

Jednymi z najpopularniejszych luksusowych zegarków są niewątpliwie Rolexy. Swoją sławę zawdzięczają jednak nie tylko niezawodności i eleganckiemu wykonaniu, ale też występom w kolejnych odsłonach serii o Jamesie Bondzie. Rolex miał również swój udział w eksploracji gór najwyższych ponieważ, gdy w 1953 roku sir Edmund Hillary jako pierwszy człowiek na świecie stanął na szczycie Mount Everestu, jego nadgarstek opinał zegarek szwajcarskiej firmy. Na rynku kolekcjonerskim dużym pożądaniem cieszą się Rolexy z serii Submariner, a ich ceny zaczynają się od kilkudziesięciu tysięcy złotych. Najdroższy sprzedany na świecie Rolex osiągnął na aukcji zawrotną cenę 1,16 miliona dolarów. Był to model Chronograph z 1942 roku, który został wyprodukowany jedynie w ilości 12 egzemplarzy.

Breitling

Kolejna na liście marka produkująca wyjątkowe zegarki, jest w Polsce mniej znana niż Rolex, ale z pewnością nie mniej luksusowa. Breitling to szwajcarska firma, która zajmuje się produkcją zegarków od 1884 roku. Obecnie zegarki produkowane w 5 luksusowych liniach – Professional, Aeromarine, Windrider, Navitimer i Breitling for Bentley – wypuszczane są na rynek w łącznej liczbie 150 tys. egzemplarzy. Wśród kolekcjonerów najbardziej pożądane są Breitlingi z serii Navitimer, które oryginalnie produkowano dla pilotów wojskowych. Najstarsze modele w dobrym stanie kosztują nawet kilkadziesiąt tysięcy euro.

Patek Philippe

Szwajcarska marka została założona przez dwóch emigrantów z Polski – Antoniego Patka oraz Franciszka Czapka – uczestników powstania listopadowego. Po upadku insurekcji, zmuszeni byli udać się na emigrację i tam rozpoczęli swoją działalność zegarmistrzowską. Początkowo tworzyli zegarki opatrzone patriotycznymi hasłami, które sprzedawali wśród przedstawicieli Polonii oraz szmuglowali do kraju. Z czasem miejsce Franciszka Czapka zajął francuski inżynier Adrien Philippe. Obecnie firma założona przez uciekinierów z Polski jest producentem jednych z najdroższych zegarków na świecie. Przykładowo na jednej z aukcji prowadzonych w prestiżowym domu aukcyjnym Christie’s nabywca zapłacił za zegarek Patek Philippe model 2499 wyprodukowany w 1957 roku zawrotną kwotę 2,2 milionów dolarów. Egzemplarz z obudową wykończoną przy użyciu różowego złota został wyprodukowany jedynie w liczbie 8 sztuk. Natomiast najdroższy sprzedany zegarek tej marki kosztował aż 24 miliony dolarów.

Jeśli jednak nie dysponujesz budżetem inwestycyjnym sięgającym liczb siedmiocyfrowych, warto inwestować np. w zegarki wykonane ze złota. Ich wartość nie jest w tym przypadku uzależniona jedynie od marki, lecz od ceny kruszcu. Jednak najlepszą lokatą kapitału są zegarki renomowanych marek, a najlepiej te pochodzące z limitowanych edycji. Co ciekawe takie zegarmistrzowskie perełki można znaleźć w najbardziej nieoczekiwanych miejscach, jak np. na pchlich targach. W 2013 roku pewien Brytyjczyk kupił na wyprzedaży garażowej za 25 funtów zegarek marki Breitling. Po wykonaniu ekspertyzy okazało się, że był to dokładnie ten model, który na nadgarstku nosił Sean Connery w Operacji Piorun, czyli jednej z części przygód agenta 007. Na aukcji zegarków egzemplarz ten osiągnął cenę ponad 100 000 funtów.

Photo by Hunters Race on Unsplash