Obecnie cena złota w dolarze amerykańskim nie osiągnęła jeszcze historycznych maksimów, jednak znajduje się w górnych rejestrach. Mimo wszystko wielu analityków pracujących dla dużych banków w swoich prognozach sugeruje, że na koniec roku złoto powinno znaleźć się w przedziale 1700-1800 USD. Podobnego zdania jest Jeff Clark, starszy analityk goldsilver.com.

Mysaver poleca:

Pandemia koronawirusa, ogromny wzrost niepewności, spowolnienie gospodarcze, spadki na giełdach… wszystko to powoduje, że inwestorzy próbują ratować swoje pieniądze, uciekając w bezpieczne przystanie. Jedną z nich jest złoto, którego cena od początku roku 2020 wrosła już o ok. 10 proc. (w ciągu 12 miesięcy o 25,8 proc.).

Jeff Clark, starszy analityk serwisu goldsilver.com przeanalizował główne czynniki, które jego zdaniem wpłyną na cenę złota w tym roku. Są to: dolar amerykański, popyt inwestycyjny, zakupy banków centralnych, wolumeny handlowe na COMEX, wskaźniki techniczne, podaż złota oraz czynniki ekonomiczne.

Dolar amerykański

Złoto i dolar są ze sobą skorelowane odwrotnie (mniej więcej w dwóch trzecich przypadków). W okresach globalnej niepewności inwestorzy często uciekają w dolara, pozbywając się papierów wartościowych, niosących ze sobą większe ryzyko. W ubiegłym roku indeks dolara amerykańskiego DXY charakteryzował się bardzo niewielką zmiennością (0,24 proc.), podczas gdy złoto wzrosło o 18,8 proc. Niepewność spowodowana wojna handlową z Chinami znalazła ujście nie w dolarze, a w złocie (konkretnie w funduszach ETF).

Na osłabienie dolara wpłynąć mogą m.in. działania FED w związku z epidemią koronawirusa – obniżenie stóp procentowych oraz ewentualne luzowanie ilościowe (QE4).

Jeżeli w tym roku dolar spadnie lub pozostanie na swoim poziomie, cena złota powinna pójść w górę.

Popyt inwestycyjny

Zapotrzebowanie na złoto fizyczne w USA w ostatnich latach jest nieco mniejsze niż podczas ostatniego kryzysu. Został on jednak zrekompensowany przez ogromny popyt na fundusze ETF bazujące na złocie, które obecnie osiągają historyczne maksima zarówno pod względem napływów netto, jak i zasobów posiadanego złota.

Zdaniem Jeffa Clarka zainteresowanie inwestorów złotem w tym roku pozostanie prawdopodobnie na równie wysokim poziomie. Powody, dla których inwestorzy kupowali złoto w 2019 roku pozostają w 2020 r. nadal aktualne, a nawet dochodzą nowe czynniki ryzyka (koronawirus, potencjalny kryzys).

Stały lub rosnący popyt na ETF-y bazujące na złocie sprawi, że cena złota powinna pójść w górę.

Zakupy banków centralnych

Zakupy banków centralnych w ostatnich latach nabrały najwyższego od 10 lat tempa. Jest to silny trend wzrostowy, który z uwagi na czynniki ryzyka, powinien w 2020 roku zachować swój charakter, choć – zdaniem Światowej Rady Złota – z nieco mniejszym natężeniem.

Rosnące zakupy banków centralnych będą czynnikiem umacniającym potencjalne wzrosty kursu złota.

Cena złota w 2020 roku

Wolumeny handlowe COMEX

Podobnie jak w przypadku ETF-ów zasilanych złotem, wolumeny handlu złotem na COMEX nigdy nie były wyższe, co również stanowić będzie czynnik przemawiającym za dalszymi wzrostami.

Perspektywa techniczna

W tej kwestii Clark powołał się na profesjonalnego tradera Dominicka Graziano:

– Nie jestem pewien, czy kiedykolwiek jeszcze zobaczymy 1 500 USD, ale jestem pewien, że już nigdy nie zobaczysz 1 400 USD – mówi Graziano. – Jeśli tak, to będę kupował obiema rękami.

Analiza techniczna wskazuje, że cena złota powinna w 2020 roku wzrastać.

Podaż złota

Zdaniem Jeffa Clarka większość analityków zdaje sobie sprawę z tego, że podaż od producentów złota spadnie. Producenci nie są w stanie łatwo ani szybko zwiększyć wydobycia, nawet jeśli ceny złota wzrosną.

Grupa MinEx Consulting opublikowała w ostatnim czasie następujące dane:

  • W 2012 r. przemysł złota wydał na poszukiwania nowych złóż 11,8 mld USD. W 2019 r. wydano już tylko 4,4 mld USD
  • W 2000 r. dokonano 42 znaczące odkrycia złóż złota. W 2019 r. jedynie trzy
  • W 1985 r. średni stopień wydobycia złota na świecie wynosił 5,17 gramów na tonę rudy. W 2017 r. było to zaledwie 1,64 grama na tonę. Oznacza to, że łatwe do wydobycia złoto zostało już wydobyte.
  • Z uwagi na inflację, wszystkie koszty poszły w górę. Średni koszt odkrycia nowego złoża w 1990 r. wynosił 53 mln USD. Dziś jest to 149 mln USD.

Jeśli popyt będzie wzrastał, a podaż będzie stała lub malejąca, cena złota powinna wzrastać.

Czynniki ekonomiczne

Obecnie sytuacja gospodarcza oraz kondycja rynków finansowych nie rokuje najlepiej, co samo w sobie jest sytuacją sprzyjającą dalszym wzrostom ceny złota. Może jednak zdarzyć się i tak, że przerodzi się ona w pełnowymiarowy kryzys.

W tym względzie właściwie nie ma czynników, które mogłyby sugerować kierunek inny, niż w górę.

Cena złota w 2020 roku

Co może przyhamować wzrost ceny złota?

Jeff Clark podaje brak inflacji i gwałtowny wzrost na giełdzie.

Ja od siebie dodam, że wysoka cena złota sprzyja wyprzedawaniu złota przez inwestorów, którzy zdecydują się zrealizować swoje zyski, a także przez obywateli, którzy zechcą pozbyć się starej biżuterii i złomu złota, co jednocześnie przełoży się na wzrost podaży złota pochodzącego z recyclingu.

Jak zachowa się złoto w 2020?

Zdaniem Clarka, cena złota będzie oscylowała w granicach 1 700-1 800 USD. W przypadku poważnego kryzysu, cena złota może osiągnąć nawet 2 000 USD, wyznaczając jednocześnie nowe, historyczne maksimum. Odpowiada to prognozom publikowanym okresowo przez banki (Goldman Sachs – 1 800 USD, CitiBank – 2 000 USD).

Źródło: https://goldsilver.com/blog/2020-gold-price-forecast-trends-and-5-year-predictions/