Bleisure

Czy można połączyć biznes i wypoczynek?

Podróże biznesowe już od jakiegoś czasu przestały być nudnym obowiązkiem. W niepamięć odchodzą podróże z których przywozimy wspomnienia jedynie sal konferencyjnych, pokoi i restauracji hotelowych. Branża turystyczna musi sprostać oczekiwania nowym pracującym pokoleniom, które nie chcą być niewolnikami korporacyjnymi. Świat podbija (już nie tak) nowy trend bleisure.

Czytaj także: Zakładasz własną firmę? Pamiętaj o tych krokach, planując budżet

Coraz więcej ludzi pracuje z domu lub ma elastyczne godziny pracy, wszystko to wynika z technologii. Jednak powoli zmienia się również podejście do pracownika, który nie chce żyć jedynie pracą. Z drugiej strony, często też zacierają się granice między życiem zawodowym a prywatnym, gdzie pracodawca stara się jak najbardziej uatrakcyjnić przestrzeń obowiązków. Tę tendencję wykorzystuje również branża turystyczna, która od jakiegoś czasu oferuje nową formę podróżowania bleisure.

„Business” i „leisure”

Sformułowanie bleisure wzięło się z połączenia słów „business” i „leisure” i wyznacza nowy trend łączący czas wolny z zawodowymi zobowiązaniami biznesowymi. Służbowy wyjazd można przedłużyć o weekend, tak aby można było poznać miasto w którym odbywało się służbowe spotkanie. Po załatwieniu spraw można pójść na koncert, wziąć lekcje nurkowania lub pojechać na pobliskie stoki narciarskie. Po spotkaniach biznesowych może do nas dojechać rodzina, aby wspólnie spędzić czas poza miejscem zamieszkania.

Czytaj także: Tam, gdzie biznes łączy się ze sztuką. Weź udział w wyjątkowym programie mecenatu

Wartość rynku podróży biznesowych

Bleisure to wyzwanie dla pracodawców, branży turystycznej i biznesowej. Podróże i turystyka to olbrzymi przemysł, który w 2017 roku zasilił światową gospodarkę o ponad 10 bilionów dolarów. Podróże służbowe to znaczna część tej branży, która w tym samym roku przyniosła globalny wkład ekonomiczny w wysokości 1,23 biliona dolarów – wynika z danych statista.com. Globalne koszty lotniczych podróży służbowych mogą wzrosną o około 3,5 procent w tym roku, a Europa Wschodnia i Europa Zachodnia mogą liczyć na największy wzrost. Szacuje się, że w Europie Wschodniej koszty podróży służbowych wzrosną o 7,1 procent w 2018 roku w porównaniu z poprzednim rokiem. W 2017 roku wartość wjazdów służbowych w Polsce wyniosła ok. 12,5 mld zł (19,6 proc. wszystkich wydatków na wyjazdy) – podaje The World Travel & Tourism Council.

Czytaj także: Dochód pasywny – fakty i mity

Roczna zmiana kosztów podróży służbowych na świecie w 2018 r

Źródło: https://www.statista.com/statistics/317521/annual-change-in-business-air-travel-costs-worldwide-by-region/

Natomiast w Europie Zachodniej koszty podróży służbowych mogą wzrosnąć o 6,3% w 2018 roku w porównaniu z 2017. To pokazuje potencjał i dynamikę przemysłu turystycznego, który systematycznie szuka nowych rozwiązań i pól do wykorzystania.

Podróże bleisure to wyzwanie dla branży hotelarskiej, która musi mieć propozycje rozszerzenia pobytu o weekend, który obecnie jest najdroższym okresem w ofercie. Tak, aby zachęcić klienta do pozostania w jednym miejscu.

Czytaj także: Black Friday i Cyber Monday. Jak nie stracić głowy i nie dać się naciąć?

Kto na tym korzysta?

Dla pracownika bleisure stanowi dobrą okazję do zaoszczędzenia na kosztach podróży, głównie dla tych, którzy nie spędzają dużo czasu na urlopie. A dla pracodawcy może to być wygodniejsze rozwiązanie, niż zniknięcie pracownika 2 razy do roku na 2 tygodnie. Tego typu podróże mogą wykształcić ciekawą formę symbiozy pomiędzy pracownikiem i pracodawcą, każdy czerpie z wyjazdu jakieś korzyści.

Na koniec pozostaje pytanie kto za co płaci? Z przelotem jest prosta sprawa, bo cena niekoniecznie musi się zmienić jeżeli powrót przesuniemy o 2-3 dni, wiec zostaje po stronie pracodawcy. Inaczej już jest z hotelem jednak licząc na dobrą symbiozę i możliwość rozliczeń podatkowych firma wysyłająca w podróż może, ale nie musi zapłacić za dodatkowe dni. Reszta kosztów zostaje po stronie pracownika.

Czytaj także: Rośnie popularność wynajmu turystycznego. Czy to się opłaca?

Photo by Tanner Van Dera on Unsplash